Jakie zdjęcia biznesowe możemy wykonać?

Tak naprawdę jeżeli chodzi o typowe zdjęcia biznesowe to opisałem to w innym miejscu i zapraszam tutaj do zapoznania się z serią publikacji na ten temat. Natomiast w tym artykule bardziej chciałem nakreślić kilka scenariuszy jak można nieco obudować typową sesję biznesową i nie pompując znacząco budżetu otrzymać sporą ilość zdjęć, która solidnie zasili nam komunikację na zewnątrz firmy.

Gdy podjeliśmy już decyzję o wykonaniu typowej sesji biznesowej (na jednolitym tle czy na tle biur), a podczas komunikacji na temat firmy mamy jeszcze wiele miejsc gdzie typowe zdjęcie biznesowe pojedynczego członka zespołu nie pasuje mamy kilka opcji:

  • możemy wykonać sesję tych osób przy pracy, tak naprawdę mogą być to te osoby, które brały udział w sesji biznesowej bądź zupełnie inne. Nie muszą być już w tak formalnych strojach, ale może koszula w hawajskie wzory to też nie będzie dobry wybór :) Wtedy sesja to trochę takie ‘run and gun’ czyli przemieszczamy się z prostym setupem oświetleniowym po biurze i fotografujemy osoby pracujące przy komputerach, czasami poza biurem jeżeli mamy też działający w firmie magazyn czy produkcje.

    Co ważne, możemy te zdjęcia traktować ilustracyjnie czyli duża część z nich to będą detale przy pracy bądź takie ujęcie pracowników, że nie będziemy posługiwać się ich wizerunkiem (ujęcia od tyłu, lekko poruszone postaci). Takie zdjęcia dadzą nam spójną, szeroką bazę zdjęć pod posty w social mediach, podstrony www.
    W sesji czasami wykorzystujemy elementy kolorystyczne, delikatnie nawiązujące do brandingu firmy (jak w przykładzie powyżej dla ‘żółtej’ firmy Casbeg, której sesję opisałem na blogu tutaj)
    Ze względu na szybkość pracy w ten sposób oraz dość prostą obróbkę (przy wykorzystaniu odpowiedniego oświetlenia) w porównaniu z portretami biznesowymi otrzymujemy całkiem sporą bazę zdjęć za dość niską wycenę. Pracując wyceniam czas mojej pracy, a per zdjęcie obróbka zdjęć pracowników podczas pracy jest bardzo szybka i zautomatyzowana w części elementów.

  • możemy wykonać sesję zespołu gdzie wybieramy zespołu 2-3-4 osobowe i ‘ogrywamy’ z nimi kilka scenek z życia firmy. Od klasycznego spotkania w sali konferencyjnej, przez rozmowy przy kawie na openspace’ie, wspólny ‘spacer’ po biurze, rozmowy z klientem czy rozmowy Prezesa/dyrektora z pracownikami. Są to ujęcia nieco ‘storytellingowe’, ale również dość proste w obróbce, choć tutaj przygotowań po Państwa stronie jest nieco więcej. Efekty to bardzo naturalne zdjęcia, które wspierają i budują wizerunek pozytywnej, solidnej organizacji.

  • sesja employer brandingowa - najbardziej skomplikowana w przygotowaniu, finalnie na dzień pracy otrzymujemy 15-25 ujęć, ale ma ona zdecydowanie kilka sposobów na użycie: co celów rekrutacyjnych, co oczywiste. Tutaj konkretne osoby grają pierwsze skrzypce i muszą być świadome tego, że to ich wizerunkiem będziemy posługiwać się w sieci i poza nią. Dla jednych osób będzie to nobilitujące, dla innych stresujące, więc należy do tego odpowiednio podejść - o psychologicznym aspekcie rozmowy z pracownikiem piszę tutaj. Do komunikacji jak w poprzednich przypadkach na zewnątrz, przy przygotowaniu artykułów i postów na www. O samym przygotowaniu do sesji EB piszę w innym miejscu (tutaj).

W dużym uproszczeniu: przygotowując sesję jedno czy dwudniową o charakterze typowo biznesowym dodając do niej pół dnia zdjęciowego czy cały dzień możemy skończyć np. z 20 portretami 20 pracowników za cenę X oraz 30 zdjęciami z życia firmy z dwóch pierwszych punktów za cenę 3/4 X (jeszcze lepiej to wygląda gdy mamy sesję bez udziału wizażystki). Wszystko zależy od zakresu pracy, ale pod kątem komunikacji wartość dodana w stosunku do przeznaczonego budżetu jest znaczna.

Tym bardziej, że znając różne przykłady firmy z jakimi pracowałem: od software house’u przez branżę budowlaną po przemysłową i duże światowe firmy produkcyjne, dość dobrze znam realia pracy w takich miejscach i same zdjęcia sprawiają mi mnóstwo satysfakcji. Tym bardziej gdy widzę początkowo zestresowanych pracowników, którzy na koniec sesji świetnie się bawią, śmieją i pozytywnie podchodzą do swojego wizerunku na zdjęciach. A czasami wręcz zmieniają zdanie i z chęcią zgadzają się na pokazanie twarzy na sesji ‘jeżeli kolega X czy koleżanka Y tak dobrze się prezentowali’ :)